Zapowiedź 10 Kolejki !!

Jutro wieczorem rozegrana zostanie pierwsza listopadowa, a już dziesiąta w tym sezonie kolejka rozgrywek w I lidze. W ten sposób będziemy mieli za sobą 1 /3 rozegranych spotkań. Jesteśmy zaskoczeni jak szybko to minęło. Choć to już jedenasty miesiąc roku i pogoda nas nie rozpieszcza nikt nie ma zamiaru odpuszczać spędzania niedzielnych wieczorów na Rapidzie aby pograć w piłkę. Przed Wami zapowiedź X odsłony sezonu 2016/17:

BMC Team vs E.T.B Dobre Chłopaki (19.00, Boisko A)

Obie drużyny ostatnio prezentują się o wiele lepiej niż na początku sezonu. Zwłaszcza po wynikach drużyny z Centrum jest to bardzo widoczne. Maszerują oni powoli w górę tabeli i spotkanie z BMC ma być kolejnym krokiem, który ma przybliżyć “Pomarańczowych” do czołówki tabeli. Ewentualna wygrana byłaby dla nich czwartym zwycięstwem z rzędu. I to oni są faworytem tego spotkania, choć trzeba zauważyć, że w drużynie BMC również widoczny jest spory progres w stosunku do pierwszych kolejek czego najlepszy dowodem jest bardzo dobry występ w poprzedniej kolejce przeciwko Młodej Gwardii. Jeśli uda im się wykluczyć kilka mankamentów w grze obronnej oraz poprawić skuteczność mogą napsuć sporo krwi Dobrym Chłopakom, a być może nawet pokusić się o urwanie punktów, które bardzo by im się przydały. Celem zespołu występującego w granatowych strojach jest utrzymanie, a sytuacja na dole tabeli jest bardzo wyrównana i każdy punkt w końcowym rozrachunku może być na wagę złota. Po zespole Arkadiusza Pazura jest widać, że są tego w pełni świadomi i w każdym spotkaniu wypluwają z siebie płuca. To w końcu bez wątpienia zostanie nagrodzone profitami w postaci punktów. Wcale nie wykluczamy, że nastąpi to już nawet w tej kolejce.

Sparta Ochojec vs Orlik Team Katowice (19.00, Boisko C)
Wydawało się, że Sparta wraca już na właściwe tory i będzie piąć się w górę tabeli, lecz dalej nie udało im się powrócić do optymalnej formy, a co za tym idzie nie mają na swoim koncie tylu punktów ile można było się spodziewać po wicemistrzach Katowic przed sezonem. Dobre mecze przeplatają słabymi co wiąże się z takimi samymi wynikami. Do formy wróciła natomiast drużyna Orlik Teamu, która jest niepokonana od 4 kolejek i prawdopodobnie już na stałe wyszła ze strefy spadkowej. Teraz powoli zmierzają w rejony środkowej części tabeli, gdzie aktualnie znajduję się Sparta. I jeśli uda im się pokonać drużynę z Ochojca wyprzedzą ten zespół w tabeli. Dla Sparty kolejna porażka byłaby jednak sporym rozczarowaniem tym bardziej, że tych na koncie mają już aż 5. Jeśli w tym sezonie chcą dalej walczyć o coś więcej niż środek tabeli ten mecz po prostu muszą wygrać. Biorąc pod uwagę aktualną formę Orlika nie będzie to jednak wcale łatwe zadanie. Bardzo wiele będzie zależało od kadry jaką Sparta zjawi się o 20 na Rapidzie.

TS RŚLG Katowice vs Nie ma bumbap (20.00, Boisko A)

Dla RŚLG ten mecz ma być kolejnym krokiem naprzód w projekcie pt.”Mistrzostwa Polski”. Po początku zmagań w najwyższej klasie rozgrywkowej gdzie musieli się mierzyć z drużynami znajdującymi się w górnej części tabeli przyszedł czas na pojedynki z drużynami znajdującymi się w dolnych częściach tabeli. Chociaż Nie ma bumbap jest aktualnie zawieszone pomiędzy dolną, a środkową częścią klasyfikacji to ich gra pokazuje, że bliżej im do tej drugiej. Potrafili przecież oni bowiem napsuć sporo krwi takim zespołom jak Dąbrówka Athletic czy KKS Rawa, gdzie przez znaczną część meczu prowadzili. Zawsze jednak czegoś zabrakło do końcowego sukcesu. Jeśli chcą oni nawiązać walkę z Górnikami muszą od pierwszej do ostatniej minuty zagrać na maksimum swoich możliwości. Ważna będzie przede wszystkim dobra dyspozycja bramkarza drużyny z Mysłowic-Marcina Kramarczyka oraz Michała Hyżego i Wojciecha Kozłowskiego którzy byli liderami zespołu w spotkaniach w których “Bumbapy” pokazały się ze swojej najlepszej strony. Teraz będą mieli możliwość udowodnienia swojej jakości, a takim dowodem byłoby znalezienie sposobu na defensywę Górników, która aktualnie bez dwóch zdań jest najlepszą formacją w lidze. Obrońcy Nie ma bumbap również będą mieli bardzo trudne zadanie powstrzymania Rafała Świętka i Ariela Afeltowicza którzy w ostatnich spotkaniach prezentują się znakomicie.

KS Dąbrówka Mała vs Młoda Gwardia (20.00, Boisko B)

Kalendarz nie rozpieszcza ostatnimi czasu drużyny z Dąbrówki Małej. Po spotkaniach z All Eyez i RŚLG przychodzi czas na Młodą Gwardię, czyli kolejną znakomitą drużynę, która po kryzysie w październiku wraca na właściwe szlaki i w niedzielny wieczór nie wyobraża sobie innego scenariusza niż 3 punkty i spokojne zwycięstwo. Trudno sobie zresztą wyobrazić, żeby Lwy z Brynowa straciły punkty w spotkaniu z drużyna, która do tej pory nie zgromadziła na swoim koncie ani jednego oczka. Wydaje się, że zawodnicy Łukasza Boka punktów szukać muszą przede wszystkim w spotkaniach z ekipami znajdującymi się w dolnej części tabeli. Nawiązanie walki z Młoda Gwardią było jednak dla nich dobrym prognostykiem przed następnymi kolejkami i bodźcem, który mógłby ich pchnąć w dobrym kierunku. Gwardziści nie mogą jednak dopuścić do nerwowych sytuacji w tym spotkaniu, gdyż drużynie która jeszcze nie tak dawno dominowała w rozgrywkach takie wpadki po prostu nie przystoją. Dlatego to oni są zdecydowanym faworytem tego spotkania.

Piątka Team vs KS Silesia Katowice (20.00, Boisko C)

Szalenie ważny mecz dla obu drużyn. Silesia aktualnie zajmuje 13(ostatnie bezpieczne miejsce), a Piątka plasuje się tuż za nimi ze stratą 3 punktów i jeśli drużynie Michała Bednarza uda się wygrać pierwszy raz wyjdzie w tym sezonie ze strefy spadkowej. Są ku temu spore przesłanki, ponieważ w ostatnich kolejkach prezentują się oni o wiele lepiej od drużyny z Tysiąclecia, która doznaje co tydzień sromotnych porażek. Muszą być oni jednak świadomi wagi tego spotkania i faktu, że wygrana pozwoliłaby uciec bezpośrednim rywalom w walce o utrzymanie na kilka punktów co byłoby sporą zaliczką przed końcówką rundy. Porażka dla Silesii byłaby natomiast 8 meczem bez punktów i znakiem, że utrzymać się w tym sezonie będzie im się bardzo ciężko. Piątka Team w tym sezonie tylko raz wywiozła z Rapidu punkty i znając ambicję Michała Bednarza będzie chciał zrobić to po raz drugi tym bardziej, że rywal jest ze słabszej półki. Śmiało możemy zatem stwierdzić, że jest ten mecz z cyklu tych o 6 punktów, a nagrodą za zwycięstwo będzie dla Silesii utrzymanie się nad kreską, a dla Piątki wyjście ze strefy spadkowej kosztem swoich rywali.

All Eyez On Us vs Nankatsu (21.00, Boisko A)

Kolejne już w tym sezonie derby Paderewy. I to jedna z ciekawszych. Nankatsu już w meczu z Rawą pokazało, że na takie spotkania dodatkowo się motywuje i z pewnością będą chcieli pokazać, że najstarsza drużyna z tego osiedla nie ma zamiaru tak łatwo oddawać pola młodszym nawet jeśli ci do tej pory są niepokonani. Jeśli Nankatsu przystąpi do spotkania w swoim optymalnym składzie może śmiało powalczyć także z drużyną All Eyez On Us i być może nawet zapisać się w historii tego sezonu jako pierwsza drużyna, która urwie punkty zespołowi Michała Zycha. Będzie o to jednak bardzo ciężko. Wszyscy wiemy jak znakomicie prezentują się do tej pory jego zawodnicy jak i on sam. Warto też zauważyć, że All Eyez zadebiutuje w tej kolejce w swoich nowych strojach, które wyglądają znakomicie i z pewnością będą chcieli pokazać, że nowe koszulki im służą. Nankatsu natomiast nadal liczy się w walce o awans na Mistrzostwa Polski, a z uwagi, że w tym sezonie straciło już sporo punktów musi toczyć wyrównane boje nawet z tak silnymi zespołami jak All Eyez On Us. Dlatego te spotkania zapowiada się najciekawiej w X kolejce i z pewnością warto poświęcić godzinkę z życia aby je obejrzeć.

OKS Polonia Witosa vs Dąbrówka Athletic (21.00, Boisko C)

Grająca w końcu na swoim optymalnym poziomie Dąbrówka Athletic zmierzy się z najbardziej nieobliczalną drużyną w tym sezonie, czyli Polonią Witosa z zamiarem wygrania 8 meczu z rzędu. Jeśli zawodnicy Grzegorza Nguyena Khaca chcą nawiązać walkę z Atletami będą musieli zagrać tak jak w swoich najlepszych spotkaniach. Niestety dla nich ostatnimi czasy zdarza się im to rzadziej niż na początku sezonu kiedy to wymieniano ich jako czarnego konia rozgrywek. Do tej pory zgromadzili oni na swoim koncie 12 punktów w 9 meczach. Atleci w tylu samo kolejkach wywalczyli dwa razy więcej punktów, dlatego na papierze nie jest trudno wskazać faworyta. Zawodnicy z Witosa już nie raz pokazali, że gra z teoretycznie silniejszymi rywalami nie jest im straszna i teraz też z pewnością będą chcieli to udowodnić tym bardziej, że pozycja w tabeli która aktualnie zajmują z pewnością ich nie satysfakcjonuje.

 

Mecz KKS Rawa Katowice vs Speed Pack został przełożony na prośbę Rawiarzy